Witam mam zamiar na tym blogu dzielić się moimi przygodami z zarabianiem pieniędzy wypróbowuje różne sposoby zarabiania pieniędzy. I wszystkie moje doświadczenia postaram się zamieścić na tym blogu
wtedy kiedy już będę bogata będę mogla sobie te wszystkie moje perypetie przypomnieć.
chciałabym tylko podkreślić ze mieszkam w Anglii, wiec nie wszystko będzie się odpowiednio odnosić do Polski.
Calkiem niedawno zapisałam się do Avonu i co myślicie, ze to był zły pomysł, może nie zły ale tych tysięcy funtów ani widu ani słychu, wiem ze są babki które zarabiają po 30-40 tysięcy funtów miesięcznie (są konsultantkami po 8-10 lat) ale myślę ze era Avonu zanika wszystko kupuje się przez internet. Po co komu jakaś obca baba w domu.
Poza tym w Anglii masz przyporzadkowane terytorium (np dwie ulice) i tylko tam możesz roznosić katalogi, oczywiście możesz stać pod sklepem i wciskać katalogi pod sklepem jeszcze tego nie robiłam ale może spróbuje, w moim pościgu do stania się milionerka.
W każdym razie by zwiększyć ilość potencjalnych klientów zaczęłam wystawiać produkty na e-bayu, ze skutkiem raczej miernym.
Moje pierwsze kroki do fortuny raczej nie zbyt udane. Ale wszystko jeszcze przed nami.
